- Zebrany przez nas materiał dowodowy wskazuje, że to sprawca – powiedział wczoraj wieczorem dziennikarzom Mariusz Pindera z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Jego przesłuchanie zostało zakończone po północy. Podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny 22-latek został wyprowadzony z gmachu Prokuratury Okręgowej w Świdnicy bocznym wyjściem. Jednym z powodów była rosnąca agresja stojącego od kilku godzin przed prokuraturą tłumu. Pojawiały się wyzwiska i groźby śmierci. Tłum również rzucał kamieniami. Dla odwrócenia uwagi zgromadzonych, z budynku wyszło kilku policjantów z tarczami, którzy pozorowali, że osłaniają podejrzanego.
Kim jest ta bestia? Tu służby odmawiają jakichkolwiek informacji. Nieoficjalnie wiemy jednak, że to 22-letni mieszkaniec Wrocławia. Być może znajomy rodziny. - Mogę powiedzieć tylko tylko, że to nie jest mieszkaniec powiatu świdnickiego – dodawał Pindera.
Zobacz więcej: Kim jest mężczyzna podejrzewany o zabójstwo 10-letniej Kristiny? [ZDJĘCIA]
W poniedziałek rano poinformowano, że zadecydowano o postawieniu mężczyźnie zarzutu morderstwa ze szczególnym okrucieństwem. Dziś najprawdopodobniej zapadnie decyzja o areszcie dla podejrzanego.