Przerażającego odkrycia dokonano w lombardzie znajdującego się na ulicy Rzgowskiej. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 40-letni właściciel zginął od ciosów ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem. Na jego klatce piersiowej odnaleziono kilka śladów po ataku. Dokładną przyczynę śmierci uda się jednak ustalić dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok, która ma się odbyć 22 lutego. Ze względu na dobro śledztwa, policjanci nie chcą mówić o szczegółach. Jednocześnie funkcjonariusze apelują, by osoby, które mogą coś wiedzieć o tej zagadkowej sprawie, proszone są o przekazywanie informacji. - Na tym etapie nie mogę podawać szczegółów. Jeżeli ktoś posiada informacje, które mogą okazać się cenne dla śledztwa, proszony jest o kontakt z policją lub prokuraturą Łódź-Górna - powiedział Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.
Zobacz: Wyrzuciła swoje dziecko na pole. Niemowlę ZAMARZŁO! [WIDEO]