Laureat Oscara doznał złamania kości i innych obrażeń, kiedy w poniedziałek stracił kontrolę nad kierownicą samochodu w okolicach swego domu w stanie Missisipi. Ranna została także towarzysząca mu kobieta, ponoć kochanka.
- Pan Morgan czuje się już dobrze. Potrzebuje trochę czasu, by odpocząć i zapomnieć o tym, co się stało. Nie wiemy jeszcze, czy potrzebna będzie rehabilitacja, wciąż jest pod kontrolą lekarzy - mówi agentka.