Wałęsa może pogodzić się nawet z Kaczyńskimi

2008-09-29 12:00

Lech Wałęsa postarał się o niespodziankę z okazji swojego noblowskiego jubileuszu. - Jako praktykujący katolik, jestem w stanie pogodzić się z każdym, nawet z braćmi Kaczyńskimi - powiedział były prezydent.

Jeszcze w latach 90-tych Lech i Jarosław Kaczyńscy pracowali w kancelarii Lecha Wałęsy i przyjaźnili się z byłym prezydentem. Dziś są wrogami, a konflikt między nimi jest jednym z najstarszych i najgłębszych w polskiej polityce.

Były prezydent, który świętuje dziś 65 urodziny i 25-lecie przyznania nagrody Nobla, przyznał w radiu Zet, że zgadza się na zażegnanie konfliktu. Jednak podkreślił, że pozostaje bardzo krytyczny wobec Kaczyńskich. - Oni maja szansę, gdy wywołują konflikty. (..) Budują koncepcje zdrady i oszustwa - zaznaczył.

5 zamachów na Wałęsę

Lech Wałęsa zdradził, że było aż zamachów na jego życie. Wśród świadków wymienił m.in. Andrzeja Celińskiego i swoją sekretarkę z czasów działalności w "Solidarności". Najpierw - jak mówił były prezydent - w Rzymie chciano go porwać. Z kolei potem wypuszczono przestępcę z wiezienia, który miał go zabić nożem. - Potem odnaleziono go powieszonego w lesie - zaznaczył Wałęsa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki