W meczach ligowych grzeje ławę. Numerem 1. w bramce Górnika jest Michal Vaclavik. Być może dziś Sebastian Nowak (26 l.) bramkarz zabrzan, będzie miał okazję pokazać pazury.
- O ile wystawi mnie do gry trener - mówi przed meczem pucharowym z Wisłą w Krakowie Nowak. - Takie spotkanie dla bramkarza, to olbrzymie wyzwanie. Staje się przeciwko najlepszym napastnikom w lidze. Można zostać bohaterem.