Dialog Wojewódzkiego i Figurskiego w audycji Poranny WF w Esce Rock tak bardzo dotknął Ukraińców, że musiało interweniować ukraińskie MSZ. Resort spraw zagranicznych zażądał przeprosin od dziennikarzy za to, że pozwolili sobie na "obrażanie Ukraińców".
- Nie możemy przymykać oczu na pojawiające się w polskiej przestrzeni medialnej niedopuszczalne wypowiedzi, które obrażają cześć i godność Ukraińców - czytamy w komunikacie MSZ. Dyplomaci z Ukrainy zwracają uwagę, że Wojewódzki i Figurski kpili z Ukraińców gdy Polska i Ukraina razem organizują Euro 2012.
MSZ Ukrainy domaga się publicznych przeprosin prowadzących Poranny WF i odpowiednich reakcji ze strony Polski.
Kuba Wojewódzki na swoim profilu na Facebooku przeprosił za żarty o Ukrainkach.
- Jeśli każde słowo, zdanie czy żart w audycji karmiącej się absurdem, groteską, skrótem myślowym czy kpiną ze stereotypów będą traktowane jako deklaracja światopoglądowa lub nota dyplomatyczna, to swoją przyszłość w zawodzie widzę czarno. (...) Wszystkich Ukraińców, dotkniętych moim poczuciem humoru, mogę przeprosić za swój poziom - napisał Wojewódzki.
Żarty Wojewódzkiego i Figurskiego o Ukrainkach w programie Poranny WF - co dokładnie powiedzieli
Wojewódzki: A wiesz co ja wczoraj zrobiłem po tym meczu z Ukrainą?
Figurski: No?
W: Zachowałem się jak prawdziwy Polak...
F: Kopnąłeś psa.
W: Nie, wyrzuciłem swoją Ukrainkę.
F: A to dobry pomysł... Mi to jeszcze nie przyszło... Wiesz co? Ja po złości jej dzisiaj nie zapłacę.
W: Wiesz co, to ja swoją przywrócę, odbiorę jej pieniądze i znowu wyrzucę.
F: Powiem ci, że gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił.
W: Eee... Ja to nie wiem, jak moja wygląda, bo ona ciągle na kolanach.