Mularczyk nie powalczy o Warszawę?

2009-08-22 21:40

Była minister pracy Joanna Kluzik-Rostkowska lub rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak - najprawdopodobniej ktoś z tej dwójki już w przyszłym roku będzie walczył o fotel prezydenta Warszawy. Stosunkowo najmniejsze szanse ma natomiast Arkadiusz Mularczyk, protegowany Zbigniewa Ziobry.

Na giełdzie potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta Warszawy jest w tej chwili co najmniej pięć nazwisk. Już kilka tygodni temu mówiło się o Elżbiecie Jakubiak i Pawle Poncyliuszu, oboje zarzekają się jednak, że nie interesuje ich kariera w stolicy. Później pojawiły się nazwiska Kluzik-Rostowkiej i niedoszłego europosła Mularczyka. Teraz do stawki dołączył jeszcze jeden kandydat, obecny rzecznik klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.

- Jest lojalny, ambitny, chciałby się sprawdzić, a jako rzecznik zyskał też rozpoznawalność - zachwala Błaszczaka w rozmowie z "Wprost" jeden z polityków PiS.

Z ustaleń "Wprost" wynika, że Jarosław Kaczyński, który będzie miał w tej sprawie decydujący głos, zamierza postawić właśnie na kogoś z dwójki Błaszczak - Kluzik-Rostkowska (o możliwości jej startu jako pierwszy poinformował portal tvp.info).

- Błaszczak to zaufany człowiek prezesa. Kluzik-Rostkowska także ma bezpośrednie dojście do Kaczyńskiego, ale jej główną siłą jest poparcie wpływowych spin doktorów - twierdzi jeden z rozmówców "Wprost".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki