Myrna Nazzour jest już w telewizyjnym studio Super Expressu. Możecie śledzić przebieg rozmowy. Następnie przeprowadzimy otwarty chat, podczas którego pytania będzie można wpisywać PONIŻEJ, w pole czatu Se.pl. Z tej okazji można skorzystać JUŻ TERAZ. Myrna Nazzour będzie odpowiadać na pytania na żywo.
Myrna mówi, że objawienie, jakiego doznała, dokonało się zupełnie niesdpodziewanie, w pół roku po ślubie. Była zaskoczona, ale niezmiernie wdzięczna za łaskę, jakiej doznała. W jej domu zaczęły się dziać niesamowite zjawiska. Z ikony Marki Boskiej zaczęła wyciekać oliwa. Nie przestraszyło to ją, bo słyszała wyraźny głos: - Córko, nie bój się.
Co symbolizowała oliwa? - Namaszczenie przez Ducha Świętego - odpowiada Myrna, która przesłanie, jakie otrzymała, zaczęła głosić w całym świecie. Nie wybierala swych dróg, kolejne kroki były jej wskazywane w objawieniach. Pierwszy raz zobaczyła Matkę Boską w 1982 roku. Myrna poczuła dotyk dłoni, usłyszała, by wyszła na taras. Tam zobaczyła przed sobą sylwetkę kobiety. Przestraszyła się i uciekła. - Nie byłam przygotowana na takie spotkanie - opowiada. - Uspokoił mnie ksiądz, mówiąc, że to przecież moja matka, nie ma się czego obawiać.
Następnym razem, gdy wezwanie się powtórzyło, nie lękała się. Wyszła na taras i uklękła. Wraz z nią wyszli towarzyszący jej ludzie, ale widok kobiety, owiniętej białym szalem, ukazał się tylko jej. Pełny zapis rozmowy już wkrótce na se.pl