Oszołomiona wybranka nie mogła mu odmówić. Powiedziała "tak" i przyjęła zaręczynowy pierścionek.
Agnieszka Krzyżak poznała Roberta trzy lata temu na majówce.
- Byliśmy razem ze znajomymi na ognisku - opowiada przyszła panna młoda. - Nagle zrobiło mi się zimno. Miałam dreszcze.
Wtedy Robert bohatersko zaproponował zmarzniętej dziewczynie swoją bluzę. I tak to się zaczęło...
Szybko okazało się, że oboje są stworzeni dla siebie. Interesują ich te same rzeczy. Lubią słuchać reggae i oglądać horrory. Zaręczyny były tylko kwestią czasu. Robert postarał się, by były wyjątkowe. Dlatego zabrał Agnieszkę na lot balonem. I choć już zeszli na ziemię, oboje są pewni, że ich miłość będzie trwać wiecznie.