Na pierwszą randkę poszliśmy do kościoła

2012-08-02 4:00

Oboje szukali kogoś, kto chce założyć tradycyjną rodzinę i żyć w małżeństwie zgodnie z zasadami wiary. I odnaleźli się... na portalu randkowym. Takim specjalnym - dla katolików.

Jak w dzisiejszych czasach zakochać się w kimś, kto też wybrał życie zgodne z nauką Kościoła?

Dagna (27 l.) i Jakub (29 l.) Kozłowscy z Poznania postanowili szukać szczęścia na portalu randkowym Przeznaczeni. To ona go poderwała:

- Zobaczyłem jej wiadomość i zdjęcie - opowiada Jakub. - Było bardzo ładne, więc wziąłem parę głębszych oddechów i odpisałem... Spotkali się po tygodniu. - Nasza pierwsza randka miała miejsce w kościele - mówi Dagna. - Na mszy kątem oka co rusz na nią zerkałem - wspomina on. Potem była kawiarnia i spacer, rozmowy do pierwszej w nocy.

- Pamiętam, jak w sierpniu mąż pierwszy raz wziął mnie za rękę - opowiada Dagna. Napisałam mu potem SMS: "Być z kimś, to jak wyruszyć w daleką podróż", on odpisał: "Pewnie, że wyruszamy. Ładne widoki będziemy podziwiać, a trudy i znoje wspólnie pokonamy. (…) Bo jeśli Bóg jest z nami, to któż przeciw nam. Amen". Oświadczyny, kwiaty i pierścionek nie były zaskoczeniem. Wzięli ślub po 11 miesiącach znajomości. - Udało nam się żyć zgodnie z nauką Kościoła o małżeństwie - mówi Dagna.

- Było dla nas oczywiste, że jeśli antykoncepcja, to tylko naturalne metody, jeśli rozpoczęcie współżycia, to tylko po ślubie - dodaje. - Dziś cieszymy się z naszych wyborów. Udało nam się żyć zgodnie z naszymi ideałami. Wybraliśmy czystość przedmałżeńską - mówi Jakub. Chcieli też mieć dzieci. Ich synek ma 1,5 roku.

- Nazwaliśmy go Nataniel, co znaczy "dar od Boga". Już za miesiąc urodzi się córka. Marzymy o czwórce dzieci - mówią małżonkowie.

Dziękujemy serwisowi Przeznaczeni.pl za pomoc przy realizacji materiału

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają