Choć młodość już za nimi, to pozostała chęć poznawania świata i pomocy innym. Te energiczne emerytki czerpią z życia pełnymi garściami i są pełne inwencji.
Sponsorował minister
- Na którymś z naszych spotkań wpadłyśmy na pomysł wydania kalendarza z naszymi frywolnymi zdjęciami. Pieniądze otrzymałyśmy od Ministerstwa Pracy, które wydało też zgodę na to, żebyśmy mogły go sprzedać i za uzyskane pieniądze kupić kanapę dla pacjentów stacji dializ - mówi Barbara Paszkiewicz, prezes usteckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Psycholog przełamał wstyd przed negliżem
Sesje zdjęciowe poprzedziły zajęcia z psychologiem, dzięki którym panie przestały się wstydzić.
Wszystkie kobiety z kalendarza są już po sześćdziesiątce, mają dzieci, wnuki, są na emeryturze, ale swojego metrykalnego wieku nie chcą zdradzać. - Niech to zostanie naszą słodką tajemnicą - mówią ustecczanki. Kalendarz kosztuje 25 złotych. Rozchodzi się jak świeże bułeczki, więc jeśli chcecie go kupić, musicie się spieszyć.