Ich poczynania nagrała kamera monitoringu. Zarejestrowała zbliżenia twarzy włamywaczy, którzy stojąc przed okiem kamery i drapiąc się po głowie, uśmiechali się głupkowato. Nierozgarniętych rabusiów zatrzymano w pobliskim barze, gdzie oblewali sukces. Równie dobrze można było jednak trafić do nich tropem skradzionych narzędzi, które po drodze wypadały im z dziurawych toreb. Idioci jak z "Gangu Olsena" - komentowali policjanci.
Najgłupsi złodzieje w Polsce
2009-10-12
3:00
To była najbardziej nieudolna kradzież, z jaką mieli do czynienia policjanci z komisariatu w Długołęce (dolnośląskie). 35-latek i jego 20-letni kolega ograbili hurtownię budowlaną, ale nie cieszyli się łupem długo.