Najmłodsi złodzieje w polsce

Okazało się, że do jednego z domów włamał się 5-letni maluch, któremu towarzyszyli starsi bracia (8 i 9 l.). Chłopcy zabrali sąsiadom 500 zł i telefon komórkowy. W ujęciu młodych złodziei pomogli policjantom ludzie ze wsi, których zdziwiło, gdy dzieciaki przyszły do sklepu z plikiem banknotów. Okazało się, że maluchy nauczyły się złodziejskiego fachu w domu. Tatuś rabusiów siedzi w więzieniu za włamanie, a mama była kilkakrotnie notowana za drobne kradzieże. Sprawa małych przestępców trafiła do sądu rodzinnego.