Najpopularniejszy polityk 2009 roku będzie sympatykiem PO – to pewne, nie nominowano nikogo z opozycji!

2010-05-11 17:57

Szykuje się mały skandal przy okazji rozdawania telewizyjnej nagrody "Wiktora". Okazuje się, że w kategorii „najpopularniejszy polityk 2009 roku” tak czy inaczej wygra człowiek PO. Dlaczego? Bo gremium nominujące do nagrody wytypowało tylko członków Platformy, albo osoby ściśle związane z partią Donalda Tuska.

Jerzy Buzek, Janusz Lewandowski, Radosław Sikorski, Donald Tusk i Lech Wałęsa. Oto nominowani do nagrody "Wiktora" w kategorii przeznaczonej dla polityków. Listę nominacji podaje serwis wirtualnemedia.pl.

Przeczytaj koniecznie: Wiktory 2009 zostaną wręczone w TVP

Jak nietrudno sprawdzić, wszyscy albo są członkami Platformy Obywatelskiej, albo są z nią blisko związani. Bo Lech Wałęsa nie należy do partii Donalda Tuska, jednak nie jeden raz dawał wyraźnie do zrozumienia, że po drodze mu z Platformą Obywatelską. Po raz ostatni gdy udzielał poparcia Bronisławowi Komorowskiemu, kandydatowi po w wyborach prezydenckich.

Gdzie podziali się kandydaci do "Wiktora" z innych ugrupowań politycznych? To pytanie do Akademii Telewizyjnej, do której należą wszyscy laureaci tej nagrody z lat ubiegłych.

Patrz też: Wiktory: Durczok jednak z Cichopek

W sumie nominowano do "Wiktora" 50 osób w dziesięciu kategoriach. Gala wręczenia nagród odbędzie się 21 maja. Będzie transmitowana w telewizji publicznej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki