STYCZEŃ "Porwanie" i śmierć małej Madzi z Sosnowca
Cała Polska była zszokowana rzekomym porwaniem sześciomiesięcznej Madzi z Sosnowca. Jej matka Katarzyna W. twierdziła, że została napadnięta, a kiedy odzyskała przytomność, jej córeczki nie było już w wózku. W poszukiwania zaangażowały się tysiące ludzi. Kilka dni później Katarzyna W. przyznała znanemu detektywowi Krzysztofowi Rutkowskiemu, że żadnego porwania nie było, a Madzia zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku - miała się wyślizgnąć matce z kocyka i uderzyć główką o próg. Policja znalazła ciało dziecka przysypane gruzem. Po kilku miesiącach prokuratura ustaliła, że matka udusiła córeczkę. Katarzyna W. nie przyznaje się do winy. Początkowo czekała na proces na wolności, ale nagle przestała zgłaszać się na komisariat i ukrywała się przed policją. Kiedy wreszcie ją znaleziono, sąd postanowił ją aresztować. Katarzyna W. przebywa obecnie w Areszcie Śledczym w Katowicach. Grozi jej dożywocie.
Kapitulacja Tuska: "Nie" dla ACTA
W całej Polsce trwały masowe protesty przeciwko umowie ACTA, którą podpisała Polska. Miała ona wprowadzić m.in. cenzurę Internetu. Hakerzy blokowali strony rządowe. Największa manifestacja przeciwko ACTA odbyła się w Krakowie, gdzie według szacunków policji demonstrowało 10 tys. osób. Były m.in. transparenty z napisami: "Wolność dla Internetu - Internet dla Wolności", czy "Dosyć działania bez pytania". W końcu Tusk przyznał, że podpisanie umowy było błędem. Ostatecznie ACTA zostały odrzucone przez Parlament Europejski.
LUTY Gigantyczne nagrody za EURO 2012
Na jaw wyszły gigantyczne kontrakty, które podpisano z prezesami spółek zajmujących się organizacją EURO 2012. Rafał Kapler, szef Narodowego Centrum Sportu, które nieudolnie budowało Stadion Narodowy, miał dostać ponad 570 tys. zł. Szef NCS został zdymisjonowany. Z kolei Marcin Herra, prezes spółki PL 2012, miał otrzymać ok. 800 tys. zł, a jego zastępca Andrzej Bogucki około 600 tys. zł nagrody.
MARZEC Katastrofa pod Szczekocinami
Najkrwawsza katastrofa kolejowa od wielu lat. 3 marca 2012 r. doszło do zderzenia czołowego dwóch pociągów. Zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych. Na miejsce katastrofy przybyli wówczas premier Donald Tusk, ministrowie Jacek Cichocki, Bartosz Arłukowicz i Sławomir Nowak. Obecny był również prezydent Bronisław Komorowski, który po tragedii ogłosił dwudniową żałobę narodową. Z kolei prezydent USA Barack Obama złożył Polsce wyrazy współczucia. Zdaniem prokuratury winnych za spowodowanie katastrofy jest dwoje pracowników kolei, którzy wpuścili dwa pociągi na jeden tor. Oboje usłyszeli zarzuty i czekają na proces.
KWIECIEŃ Wojna smoleńska
Niemal w drugą rocznicę katastrofy smoleńskiej doszło w Sejmie do ostrej awantury. Poszło o wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały autorstwa PiS dotyczącego tego, aby rosyjski rząd przekazał Polsce wrak tupolewa. - Wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną - grzmiał Donald Tusk (55 l.) z trybuny sejmowej. Na ostrą reakcję PiS nie trzeba było długo czekać. - Ta katastrofa to jest pańska wina, to wynik pańskiej polityki - ripostował Jarosław Kaczyński (63 l.). Polacy byli wstrząśnięci poziomem agresji. Okazało się, że to niestety dopiero początek wojny polsko-polskiej, a politycy pójdą o wiele dalej we wzajemnych oskarżeniach.
MAJ Polacy popracują dłużej
Sejm przyjął kontrowersyjną ustawę podwyższającą wiek emerytalny do 67. roku życia dla kobiet i mężczyzn. Na sejmowe głosowanie nie został wpuszczony m.in. szef Solidarności Piotr Duda. Nie zgodziła się na to marszałek Sejmu Ewa Kopacz. W odpowiedzi na antyspołeczne rozwiązania koalicji PO-PSL w kraju organizowane były liczne antyrządowe demonstracje. Solidarność zablokowała parlament, a Stefan Niesiołowski wdał się w ostrą kłótnię z dziennikarką "Gazety Polskiej Codziennie" Ewą Stankiewicz, krzycząc do niej "Won stąd".
CZERWIEC Koko Euro spoko
W Polsce i na Ukrainie rozpoczęły się mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Mimo blamażu naszej reprezentacji impreza okazała się ogromnym sukcesem organizacyjnym Polski! I tak jak wynika z raportu firmy doradczej Deloitte, dzięki EURO przychody z turystyki wyniosły łącznie około 1,45 mld zł. W czasie trwania piłkarskich mistrzostw Europy cztery miasta - Warszawę, Wrocław, Gdańsk i Poznań - odwiedziło prawie 700 tys. zagranicznych gości i 750 tys. polskich kibiców. Budżety tych miast zasiliły się dodatkowo od sponsorów i UEFA w kwocie 48 mln zł.
LIPIEC Afera taśmowa w PSL
"Puls Biznesu" ujawnił szokujące nagranie z rozmowy Władysława Serafina, szefa kółek rolniczych, z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego. W nagraniu mówili o wykorzystywaniu państwowych stanowisk i nepotyzmie. Pracę stracił minister rolnictwa Marek Sawicki. A oto tylko jeden z fragmentów ujawnionych wypowiedzi: "Także mecenas to jest słup. Ja nie chciałem się na to zgodzić, wymusili to na mnie z ministrem, że on ustępuje z prezesa. Bo ja wolę, żeby on był prezesem, a nie słup. A w ten sposób to słup wszystko mu firmuje. A to, co Andrzejek lubi, za nic on sam nie odpowiada. Wiesz, on sobie może wnioskować On zawnioskował o wynagrodzenie 50 tysięcy złotych miesięcznie. Ja mu tego nie mogłem podpisać, ale ten słup mu podpisał. Miesięcznie..." - mówił były szef Agencji Rynku Rolnego.
SIERPIEŃ Amber Gold
Firma Marcina P., która oferowała atrakcyjne lokaty w złoto, okazała się piramidą finansową, która oszukała ponad 10 tys. ludzi. Stracili oni co najmniej 500 mln zł. Gdańska prokuratura przedstawiła oszustowi Marcinowi P. siedem zarzutów, m.in.: prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej, posłużenia się sfałszowanym potwierdzeniem przelewu na kwotę 50 mln zł, a także oszustwa znacznej wartości. Grozi mu do 15 lat więzienia. Marcin P. przebywa w areszcie, gdzie ma status więźnia szczególnie chronionego. Przy okazji też wyszło na jaw, że z Amber Gold współpracował syn premiera Michał Tusk. W konsekwencji tego notowania szefa rządu poleciały w dół.
WRZESIEŃ Zamiana ciał smoleńskich
25 września prokuratura potwierdziła, że ciało Anny Walentynowicz, która zginęła w Smoleńsku, zostało zamienione z ciałem Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Okazało się więc, że przez ponad dwa lata bliscy ofiar modlili się na obcych grobach. - Od pochówku minął spory czas, a ja wciąż nie wiem, gdzie podziewa się moja mama. Czuję z tego powodu ogromny ból i żal. Bo przez długi czas modliłem się za nią, ale na grobie obcej kobiety... - mówił nam wówczas Janusz Walentynowicz (60 l.), syn legendarnej działaczki Solidarności. W następnych miesiącach śledczy wykonali kolejne ekshumacje i potwierdzili inne przypadki zamiany ciał zmarłych w katastrofie smoleńskiej.
PAŹDZIERNIK Basen narodowy
16 października miało dojść do meczu Polska - Anglia na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jednak nie zamknięto dachu nad jednym z najnowocześniejszych obiektów na świecie, a ulewa spowodowała, że murawa zamieniła się w basen. Mecz rozegrano dzień później. - Zabrakło determinacji. Szef NCS nie wykazał się energią, by zapobiec temu zdarzeniu. Ktoś, kto bierze takie wynagrodzenie, powinien całe życie poświęcić, żeby to zagrało, a nie zagrało - mówił wściekły premier Donald Tusk po aferze wodnej na meczu Polska - Anglia, gdy oceniał pracę Roberta Wojtasia, szefa NCS. Po tych słowach Wojtaś został odwołany.
Trotyl na tupolewie
"Rzeczpospolita" opublikowała tekst, w którym ujawniła, że na wraku tupolewa znaleziono ślady trotylu. Choć prokuratura zaprzeczyła, Jarosław Kaczyński stwierdził, że to kolejny dowód na zamach i zamordowanie 96 osób. Najpoważniejsze konsekwencje za tekst o trotylu spotkały kierownictwo i dziennikarzy "Rz". Pracę stracił autor tekstu Cezary Gmyz, ale też redaktor naczelny Tomasz Wróblewski, jego zastępca Bartosz Marczuk oraz szef działu krajowego Mariusz Staniszewski.
LISTOPAD Koniec ery Pawlaka! Nadchodzi Piechociński
Sensacyjne wyniki wyborów na szefa PSL. Z Waldemarem Pawlakiem wygrał Janusz Piechociński. Został prezesem PSL, wicepremierem i objął Ministerstwo Gospodarki. Pawlak usunął się w cień. - Kongres zdecydował. Ponieważ nie zgadzam się fundamentalnie z propozycjami Janusza Piechocińskiego, w poniedziałek złożę rezygnację ze stanowiska wicepremiera i ministra gospodarki - skomentował na gorąco wyniki głosowania Waldemar Pawlak i słowa dotrzymał.
Wysadzić prezydenta, premiera i Sejm
ABW zatrzymała Brunona K., który chciał wysadzić Sejm z najważniejszymi politykami: prezydentem, premierem, ministrami i posłami. Jednak nie tylko prezydent Polski, premier i ministrowie mieli zginąć w zamachu przygotowywanym przez Brunona K. Na jego liście znalazły się też dziennikarka Monika Olejnik i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Na szczęście niedoszły zamachowiec został zatrzymany. Znaleziono u niego kilka ton trotylu, a także broń i tysiące sztuk amunicji. Jak się okazało, Brunon K. znał się na rzeczy, był doktorem na krakowskim Uniwersytecie Rolniczym. Zajmował się tam właśnie badaniami nad... materiałami wybuchowymi. Dostał zarzut przygotowywania zamachu. Na proces czeka w areszcie śledczym.
GRUDZIEŃ LOT na skraju bankructwa
Prezes LOT został odwołany. Przewoźnik ma gigantyczne problemy finansowe i stoi na skraju bankructwa. A miało być tak pięknie. Firma kupiła właśnie najnowsze boeingi Dream-
linery. Relacja z pierwszego lądowania tych supernowoczesnych samolotów swoją pompą dorównywała pierwszej wyprawie czlowieka na Księżyc. Niedługo potem okazało się, że z boeingami są kłopoty i co kilka dni ulegają awarii. Ale prawdziwą awarię przeżywa LOT, który tonie w długach. Na pomoc linii lotniczej ruszył rząd. Zamierza on zasilić narodowego przewoźnika miliardem złotych. LOT będzie też musiał bardzo mocno oszczędzać. Bez tego firmie od lat borykającej się z problemami grozi definitywne bankructwo. Rok 2013 będzie decydującym i jednym z najtrudniejszych w historii polskich linii.