NAJWAŻNIEJSZE zadania dla nowej PREMIER Ewy Kopacz. Z tego UCIESZĄ się POLACY!

- Wiem, jak wspaniali byli moi poprzednicy, ale nie lubię nikogo naśladować - oświadczyła wczoraj Kopacz. O pierwszych konkretach będziemy mieć szanse usłyszeć wkrótce. Już powiedziała, że będzie kontynuować to, co zaczął Donald Tusk (57 l.). Ale postawi przed sobą też nowe zadania. Pracy nie zabraknie, bo problemów jest sporo. "SE" podpowiada, że rząd mógłby poważniej zająć się emerytami. Są opłacani z budżetu, więc dlaczego nie mają jak inni w budżetówce trzynastek? Wbrew pozorom nie jest to pomysł z serii dziwnych. Trzynastki mają emeryci na tonącym w długach Cyprze, a bliżej nas - na Węgrzech.

Ok. 4 miliony osób nie mają ubezpieczenia zdrowotnego i emerytalnego, ochrony pracy, płacy ani prawa do urlopu

Z pewnością należy powrócić też do pomysłu darmowych leków dla najbiedniejszych seniorów. Polacy czekają także na zrobienie porządku z umowami śmieciowymi. Ok. 4 miliony osób nie mają ubezpieczenia zdrowotnego i emerytalnego, ochrony pracy, płacy ani prawa do urlopu. Premier obiecał w styczniu, że zrobi z tym porządek, ale nie zrobił. Pozostały jeszcze inne rzeczy, których mimo obietnic nie zrealizował Tusk, np. ograniczenie parlamentarnych przywilejów czy zaostrzenie kar dla pijanych kierowców. Czy Ewa Kopacz podejmie się tego zadania? "SE" podpowiada też inne sprawy, z którymi premier musi w końcu się zmierzyć, żeby ludziom żyło się lepiej.

Zobacz też: Ile Wardęga zarobił na pieso-pająku? UWAGA! Zdecydowanie więcej niż przez rok zarabia przeciętny Polak!

Zadania dla nowego premiera

1. Likwidacja kolejek do lekarzy

2. Ochrona praw działkowiczów

3. Obniżka podatku VAT

4. Podwyżka pensji minimalnej

5. Ograniczenie politykom przywilejów

6. Zaostrzenie kar dla pijanych kierowców

7. Bezpłatne leki dla najbiedniejszych

8. Likwidacja umów śmieciowych

Krystyna Franczuk (69 l.), emerytka z Siedlec: Pomóżcie emerytom!

Jaka byłabym szczęśliwa, gdybym dostała pieniądze

i w dodatku przed świętami. To jest okres ciężki czasem dla mnie i chyba dla większości emerytów. Ja za swoje 1100 zł nie mogę wiele zdziałać. Te święta są jak nie święta. Jeśli zrobię opłaty, wykupię leki, to zostaje mi 400 zł na przeżycie. Gdybym dostała jeszcze jedną taką emeryturę, to oprócz zrobienia świąt kupiłabym zaległe leki, na które mnie nie stać.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail