Nasze długi rosną. Raport o polskim zadłużeniu

2011-08-25 3:55

Długi Polaków rosną w zastraszającym tempie i sięgają już astronomicznej kwoty blisko 31 mld złotych. Najbardziej zadłużony Polak jest winien ponad 89 milionów. Takie alarmujące dane przynoszą kolejne raporty o zadłużeniu Polaków.

Czynsze, rachunki za prąd, gaz, telefon, a do tego spłaty kolejnych rat kredytu - comiesięczne wydatki coraz bardziej obciążają nasze kieszenie. Coraz więcej Polaków nie daje rady ich spłacać. Na koniec maja 2011 roku liczba osób mających problemy z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań, wyniosła już ponad 2,1mln - wynika z najnowszej, 16. edycji raportu InfoDług przygotowanego przez BIG InfoMonitor, firmę prowadzącą Rejestr Dłużników. Tylko od lutego tego roku przybyło ponad 65 tysięcy dłużników.

Dłużnik, czyli kto

Jak wynika z raportu InfoDługu, klient podwyższonego ryzyka finansowego to najczęściej mężczyzna w wieku między 30-39 lat, mieszkający w woj. śląskim lub mazowieckim. Jego średnie zadłużenie wynosi 13 tys. 861 zł. Polacy najczęściej zadłużają się na stosunkowo niskie kwoty, które nie przekraczają dwóch tysięcy złotych. Długi poniżej 2 tys. zł stanowią 36 proc. wszystkich niespłaconych należności, a niespłacone zobowiązania mieszczące się w przedziale 2001-5000 zł - to blisko 27 proc. wszystkich długów.

Na co pożyczamy

Jak podaje Money.pl - z danych NBP wynika, iż niespełna 60 proc. naszych długów to kredyty na zakup nieruchomości: ziemi, mieszkań i domów. W kwietniu suma tych długów sięgnęła 279 mld zł. Reszta to kredyty i pożyczki zaciągnięte na przykład na zakup sprzętu AGD, samochodów czy debety na kartach bankowych. Zaległe płatności to w zdecydowanej większości małe kwoty. Długi poniżej 5 tys. zł stanowią ponad 60 proc. niespłacanych zobowiązań.

Polacy na tle Europy

Okazuje się, że w Europie są państwa bardziej od nas zadłużone, ale - jak ostrzegają eksperci - nasze długi mogą być bardziej niebezpieczne. Długi Polaków stanowią około 48 proc. wartości naszego rocznego PKB, podczas gdy rekordziści w Unii Europejskiej - Duńczycy - są zadłużeni aż na 275 proc. wartości rocznego PKB swego kraju, a zobowiązania Holendrów wynoszą 241 proc. ich PKB. Na tym tle Polacy wypadają całkiem nieźle, bo wyprzedzają nas tylko Słoweńcy i Litwini - informuje Money.pl. Jednak zaniepokojenie może budzić struktura polskiego zadłużenia. Podczas gdy w krajach Europy Zachodniej ponad 80 proc. długów mieszkańców to kredyty hipoteczne (reszta to pieniądze pożyczane na zakup innych dóbr), to w Polsce stanowią one tylko niespełna 60 proc. wszystkich długów i należą do spłacanych najlepiej. Raty tych kredytów traktowane są priorytetowo i regulowane w pierwszej kolejności. Natomiast gdy domowy budżet się nie dopina, kredyty gotówkowe brane na cele konsumpcyjne schodzą na dalszy plan. Największy problem Polaków to szybko przyrastające długi konsumpcyjne. Średnia europejska to niespełna 8 proc., a u nas jest to aż kilkanaście procent rocznie. Na szczęście są też dobre wieści. Osób mających kłopoty ze spłatą swoich zobowiązań przybywa w nieco wolniejszym niż do tej pory tempie. A z raportu BIG InfoMonitor wynika, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy z zaległymi płatnościami poradziło sobie prawie 95 tys. Polaków, czyli blisko 5 proc. wszystkich zadłużonych.

Alarmujące statystyki

Według Money.pl, wartość wszystkich naszych zobowiązań związanych z kredytami, pożyczkami i innymi należnościami wynosi już ponad 483 mld zł. Niestety szybko przybywa osób, które z różnych powodów przestają regularnie spłacać należności (zaległe zadłużenie to kwota przekraczająca 200 zł, niespłacana ponad 60 dni). Podczas gdy jeszcze trzy lata temu było ich niespełna 1,4 mln, to w maju tego roku ich liczba przekroczyła 2,1 mln. W ciągu roku przybywa ich o około 15 proc. Rośnie też kwota zadłużenia. W 2009 roku suma niespłacanych należności stanowiła niespełna 2,5 proc. wszystkich długów, w tym roku sięga już blisko 6,5 proc. Ich wartość urosła wciągu trzech lat z blisko 10 mld do prawie 31 mld zł.

Zadłużeni na miliony

Ranking największych dłużników otwiera mieszkaniec województwa mazowieckiego. Jego łączna kwota zadłużenia to blisko 89 milionów 300 tysięcy zł. Tylko z tytułu odsetek karnych zadłużenie rekordzisty rośnie około miliona złotych miesięcznie. Najbardziej zadłużona Polka to też mieszkanka woj. mazowieckiego, a jej dług przekracza 35,5 mln zł. Drugie i trzecie miejsce należą do osób z województw dolnośląskiego i mazowieckiego, zadłużenia tych osób są zdecydowanie niższe od lidera, kolejno 37 milionów 750 tysięcy oraz 36 milionów 212 tysięcy zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają