Nauczyciele są oburzeni zmianami, jakie mają zostac wprowadzone do Karty Nauczyciela. Ich zdaniem, zmiany zaproponowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej doprowadzą do zmniejszania rangi zawodu nauczyciela i mocno uderzają w ich pozycję zaowdową.
Przedstawiciele oświaty zapowiadają, że jeżeli premier nie ustosunkuje się do ich listu, zorganizuja protest. - Pracujemy za przeciętne wynagrodzenie i często w bardzo skromnych warunkach. Jesteśmy obiektem eksperymentów kolejnych zachwyconych sobą reformatorów oświaty. Uginamy się pod ciężarem szkolnej biurokracji, której znacząco przybyło odkąd rządzi Platforma Obywatelska - czytamy w liście.
- Jeśli mimo próśb i cierpliwych wyjaśnień zdecyduje się Pan na zmiany ustawowe deprecjonujące nasz zawód podejmiemy wszelkie możliwe w społeczeństwie obywatelskim formy protestu. W szczególności nie będziemy głosować na kandydatów Platformy Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, samorządów, Sejmu i Senatu oraz prezydenckich. Głosy swoje natomiast oddamy na kandydatów ugrupowań gwarantujących wysoką rangę zawodu nauczyciela i doceniających rolę edukacji. Będziemy także apelować do Polaków, aby nie oddawali głosów na partię, która nie rozumie roli i znaczenia edukacji oraz nie dotrzymuje słowa - zapowiadają w liście do premiera nauczyciele.