W końcu nie wytrzymała i telewizor zniknął w tajemniczych okolicznościach. Ale na tym się nie skończyło. Nauczycielkę skusiły też pieniądze z ubezpieczenia uczniów - aż 20 tys. zł gdzieś przepadło. Kobieta usłyszała dwa zarzuty przywłaszczenia mienia. Policjanci nadal przesłuchują pracowników szkoły, bo wyszły na jaw też nieprawidłowości związane z wykorzystaniem pieniędzy przeznaczonych na wyjazd nauczycieli do Egiptu.
Przeczytaj koniecznie: Koszalin: Ukradł samochód na imprezie