Nawałnica na Podkarpaciu120 strażaków walczyło we wtorek wieczorem ze skutkami nawałnicy, jaka przeszła nad Podkarpaciem. Uszkodzonych zostało kilkanaście dachów, w tym dach szkoły w Tyczynie k. Rzeszowa. Wiatr był tak silny, że przewracał drzewa. Kilka spadło na samochody, na szczęście nikomu nic się nie stało.
>>> GIGANTYCZNY GRAD spadł w Polsce WIDEO
Grad w Świętokrzyskim
Połamane drzewa, zniszczone samochody - tak było po gradzie, który wczoraj wieczorem spadł w okolicach Kielc. Mieszkańcy mówią, że gradowe kule były wielkości jaj, a niektóre nawet wielkości pięści. Strażacy interweniowali 150 razy.
Trąba powietrzna na Dolnym Śląsku
Przez miejscowość Chrośnica przeszła we wtorek po południu mała trąba powietrzna. Potężna siła uszkodziła linie energetyczną. Spore są też zniszczenia budynków i dachów. Strażacy mieli bardzo dużo pracy - w teren wyjechało osiem strażackich zastępów. Nikt z mieszkańców nie ucierpiał.
Podtopienia na Opolszczyźnie
Mieszkańcy opolskiego zmagali się natomiast z ulewnymi deszczami i gradobiciem. Najbardziej niebezpiecznie było w dwóch powiatach: strzeleckim i krapkowickim. Z obawy przed podtopieniami, strażacy ewakuowali tam osiem osób.
Nawałnica zniszczyła kilka domów i połamała drzewa. Po silnej nawałnicy zalanych zostało kilka lokalnych dróg. Gradowe kule, które spadały z nieba były wielkości pięści.
Niestety nie ma dobrych informacji dla mieszkańców południowych regionów. Dziś znowu może padać - miejscami przelotnie, ale nie wyklucozne są też burze. Lokalnie można spodziewać się gradu i bardzo silnego wiatru - w porywach do 90 km/h.