Chodzi o nazwanie jego prezesa Sławomira Skrzypka (46 l.) "karnym funkcjonariuszem" PiS:
- Skrzypek dostał zadanie od Jarosława Kaczyńskiego, dlatego szkodzi rządowi i ministerstwu finansów - stwierdził w zeszłym tygodniu Niesiołowski.
Te słowa oburzyły Skrzypka, który uznał, że ugodzono w dobre imię Banku Narodowego. Jednak zdaniem Platformy, "pozew złożony przez instytucję jest skandaliczny", gdyż słowa dotyczyły Skrzypka, a nie banku.
- Jeżeli duma prezesa Skrzypka została naruszona, to powinien złożyć pozew przeciwko Niesiołowskiemu w imieniu własnym, a nie NBP. Platforma Obywatelska domaga się zaprzestania tego rodzaju praktyk - zagrzmiał na konferencji prasowej Andrzej Halicki (48 l.) z PO.