Na pytanie "Rzeczpospolitej", czy przyjęłaby zaproszenie do TVN lub TVN 24, posłanka PiS odpowiedziała "Oczywiście, że przyjmę". Stwierdziła, że jej mniejsza ostatnio aktywność w mediach spowodowana była urlopem w Hiszpanii, a nie bojkotem.
- Z części zaproszeń rezygnuję, bo nie czuję się przygotowana. Choć nie mam poczucia, żebym się kompromitowała - powiedziała Nelly Rokita w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Jej zdaniem, telewizje komercyjne nie są obiektywne wobec PiS. - Ale nie można się obrażać - dodała.