- To cyrk, bazar czy polski parlament? - pyta Piotr Krajewski. - W dodatku towarzystwo jest generalnie naburmuszone, jakby złe z jakiegoś powodu. Czy ktoś im wyrządził krzywdę?
Gdyby wszystkie albo większość posłanek uśmiechała się promiennie jak Joanna Mucha, albo były eleganckie jak Iwona Guzowska, wówczas ludzie bardziej by lubili Sejm. A i wyborcy darzyliby większym autorytetem polityków. Ale niestety, nasze posłanki zapomniały o starej prawdzie, że jak cię widzą, tak cię piszą - mówi projektant mody.
Nelli Rokita - pistacjowa dama nawiedziła Sejm. PROJEKTANT MODY ocenia kreacje POSŁANEK - ZDJĘCIA
Na sejmowych korytarzach czuć wakacje. Posłanki zdjęły rajstopy, odsłoniły ramiona, pantofle zastąpiły sandałkami. Czy takie posłanki spodobają się wyborcom? Projektanci mody - Ewa i Piotr Krajewscy, nie są nimi zachwyceni. Tym bardziej że ostatnio zorganizowali pokaz mody dla polityków i dyplomatów.