Mówi ona, że osoby pełniące najwyższe funkcje w państwie, czyli prezydent, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz premier nie mogą podróżować razem. Co więcej, na pokład jednego samolotu z VIP-em mogą wsiąść najwyżej trzy bezpośrednio podległe mu osoby, np. z premierem poleci nie więcej niż trzech ministrów. Jest też informacja o tym, która z kancelarii w jakim zakresie ponosi odpowiedzialność za organizację tego typu lotów.
Prezydent, premier i reszta VIP-ów nie będą już razem latać
2010-09-03
4:00
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Stanisław Koziej (67 l.) przedstawił wczoraj nową instrukcję dotyczącą lotów specjalnych.