Według PiS, powołanie komisji śledczej, która zbadałaby okoliczności porwania i śmierci Krzysztofa Olewnika, byłoby przejawem zdrowego rozsądku. Zdaniem Platformy Obywatelskiej, nawoływania polityków opozycji to raczej głos wygłodniałych sępów, które na tragedii rodziny Olewników próbują zbić polityczny kapitał.
Projekt uchwały o powołaniu komisji śledczej jest w Sejmie, szanse na jego przyjęcie są jednak bliskie zeru. Koalicja zgodnie zagłosuje przeciwko. Receptą na rozwikłanie sprawy Krzysztofa Olewnika według PO mają być "kolejne, bardzo szybkie i zdecydowane, przedsięwzięcia pana premiera i nowego ministra sprawiedliwości". To oznacza natomiast, że posypią się kolejne dymisje.
Nie będzie komisji ws. zabójstwa Olewnika?
2009-01-20
15:50
Po śmierci trzeciego z zabójców Krzysztofa Olewnika PiS konsekwentnie dąży do powołania kolejnej sejmowej komisji śledczej. Szanse na powodzenie ma jednak znikome. PO twierdzi, że polecą głowy, ale publicznego przedstawienia nie będzie.