Nie chcesz biedować na emeryturze? Odkładaj z pensji 1130 zł co miesiąc!

Alarmujące statystyki opublikowali w specjalnym raporcie specjaliści towarzystwa ubezpieczeniowego Aviva i firmy doradczej Deloitte. Napisała o nich "Gazeta Wyborcza". Problemy przyszłych emerytów wywołuje tak zwana luka emerytalna. Pieniędzy w systemie ubezpieczeń społecznych jest fizycznie zbyt mało, by każdy, kto przechodzi na emeryturę, mógł otrzymywać świadczenia pozwalające na godne życie.

Przeczytaj koniecznie: PO chce ciąć renty i emerytury - seniorzy będą płacić dodatkowe ubezpieczenie opiekuńcze

Jak wynika z raportu Avivy i Deloitte, obywatele Unii Europejskiej, którzy przejdą na emeryturę w ciągu 40 najbliższych lat, powinni rocznie odkładać w sumie prawie 2 biliony euro (1 bilion to 1000 miliardów), czyli ponad 7,5 biliona złotych. To kwota niewyobrażalna, stanowiąca prawie jedną piątą sumy PKB krajów Unii Europejskiej.

Co więcej, Polacy i tak nie są w najgorszej sytuacji. Są kraje, w których "luka emerytalna" jest dużo większa niż u nas. Jak pisze "Wyborcza" w oparciu o statystyki Avivy i Deloitte, przeciętny Brytyjczyk, który odejdzie na emeryturę w ciągu najbliższych 40 lat, powinien odkładać dodatkowo równowartość ok. 50 tys. złotych rocznie!

Dlaczego nasza sytuacja jest lepsza? Bo my reformę systemu emerytalnego zaczęliśmy wprowadzać już w 1999 roku. Niestety i u nas luka emerytalna będzie stale się powiększać. W najbliższych latach nie widać szansy na jej zasypanie.

Co zatem zrobić, byśmy na starość mogli wieść spokojne, szczęśliwe życie? Eksperci są zgodni: musimy pracować jak najdłużej i przede wszystkim oszczędzać pieniądze z myślą o emeryturze. Same składki na ZUS to po prostu dużo za mało. Dodatkowo odkładać powinniśmy przynajmniej 13,6 tys. złotych rocznie, czyli ponad 1130 złotych co miesiąc.

Łatwo powiedzieć - na odkładanie w tzw. III filarze (opartym o dobrowolne wpłaty z zaoszczędzonych pieniędzy) stać bardzo niewielu Polaków. A ci, którzy mają taką możliwość, często nie myślą o przyszłości i wolą wydawać oszczędności na bieżąco.

Patrz też: Agent Tomek odszedł z CBA ... na emeryturę