Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który miał niemal 5 promili w organizmie! Mężczyzna jechał ulicami Skarżysko-Kamiennej, gdy jego dziwne zachowanie zauważył mieszkaniec miasta. Pijany kierowca włączał światła awaryjne w aucie i wycieraczki, mimo że deszcz nie padał. Dalszą jazdę uniemożliwi mu 33-latek, który zatrzymał kierowcę i wezwał policję. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce od razu sprawdzili stan kierowcy. Okazało się, że siedząc za kierownicą i prowadząc był pod wpływem alkoholu.
- W samochodzie nietrzeźwego szofera znajdowała się duża ilość paczek i przesyłek oraz spora suma gotówki. Okazało się, że 35-latek był w pracy i miał doręczyć paczki adresatom - powiadomił Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej policji, cytuje polsatnews.pl. Paczki, gotówkę, którą miał i sprzęt służbowy kierowcy został przekazany do przełożonego w jego firmie. 35-letniemu kurierowi odebrano prawo jazdy. Teraz mężczyznę czeka sprawa w sądzie. Może trafić do więzienia nawet na dwa lata.