Nie dowieźli narkotyków na Przystanek Woodstock

W okolicy Świecka, lubuscy celnicy zatrzymali do kontroli busa, którym z Holandii podróżowało kilka osób. Po wybraniu do szczegółowej kontroli 30-letniego pasażera, celnicy przeszukali jego bagaż. Podczas przeszukania natrafili na dwa dosyć duże pakunki. Jak się okazało znajdowały się w nich 2 kilogramy amfetaminy i kilogram heroiny. Wartość skonfiskowanych narkotyków wynosi około 260 tysięcy złotych. Właściciel bagażu został zatrzymany.

>>> Jechał na Przystanek Woodstock. Wypadł z pociągu

Podczas trwania Przystanku Woodstock zwiększono liczbę prewencyjnych kontroli Służby Celnej i Policji. Wszystko po to, aby zapewnić jak największe bezpieczeństwo jego uczestnikom.

Funkcjonariusze zajmują się teraz ustalaniem, gdzie miały trafić narkotyki. Pewne jest, jak sami przyznają, że nie trafią one do Kostrzyna nad Odrą, gdzie odbywa się Przystanek Woodstock.

Zatrzymany pasażer busa został już przesłuchany przez prokuraturę w Słubicach, po czym trafił do aresztu tymczasowego. Za posiadanie takiej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat więzienia.