Oryginalną ozdobę Marii Kaczyńskiej można było podziwiać podczas jej wizyty w Wiśle (woj. śląskie). Broszka zajęła honorowe miejsce w klapie żakietu prezydentowej i wyraźnie rzucała się w oczy. To właśnie w taki sposób Maria Kaczyńska postanowiła uczcić pamięć zmarłego miesiąc temu psa prezydenckiej pary - Tytusa. Szkocki terier, którego zarówno pierwsza dama, jak i prezydent Lech Kaczyński (60 l.) uwielbiali, padł ze starości. Prezydent i jego żona bardzo przeżyli śmierć ulubieńca.
Pierwsza Dama nie może zapomnieć o zmarłym psie
2009-12-16
8:59
Jak można uczcić pamięć po stracie swojego ukochanego psa? Pierwsza dama Maria Kaczyńska pokazała się na oficjalnych uroczystościach z broszką w kształcie czworonoga. Zapewne chciała upamiętnić w ten sposób zmarłego niedawno Tytusa (9 l.).