Władze miasta domagają się od fundacji powołanej przez Jarosława Kaczyńskiego zwrotu parkingu przed budynkiem przy ul. Nowogrodzkiej 84/86, w którym swoją siedzibę ma Prawo i Sprawiedliwość. Dziś Sąd Okręgowy ma wydać wyrok w tej sprawie.
Jak pisze "Życie Warszawy", podczas ostatniej rozprawy Fundacja Prasowa Solidarność wniosła o oddalenie powództwa. Jej pełnomocnik przekonywał, że organizacja nie dysponuje nieruchomością. Dowodził także, że żądanie przez miasto wydania parkingu nie powinno się odbywać w procesie cywilnym. - Właściwa droga to wprowadzenie zmian w księdze wieczystej - wyjaśniał.
Prawnicy Prokuratorii Generalnej, którzy reprezentują przed sądem władze stolicy, starali się wykazać zupełnie coś innego.
Co ciekawe, na wniosek prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz prokuratura bada, czy fundacja działała na szkodę państwa. Kontrolę prowadzi też urząd skarbowy.