Uwielbiał zbierać pornografię z dziećmi, a nawet z udziałem zwierząt. Na trop zboczeńca na szczęście trafili policjanci, którzy w wynajmowanym przez niego mieszkaniu znaleźli 4 dyski komputerowe oraz płyty CD i DVD pełne scen wywołujących u normalnego człowieka torsje. Mężczyzna był zaskoczony wizytą policji, przyznał się od razu, że to jego rzeczy.
- Myślałem, że w Polsce jest to dozwolone – tłumaczył spokojnym tonem. O tym, jak bardzo się mylił, przekona się już wkrótce. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Nie wiedział, że za dziecięce porno można trafić za kraty
2009-10-17
1:03
Co za ohyda! 33-latek z Bułgarii, mieszkający od kilku miesięcy w Lublinie okazał się wyjątkowo zboczonym typem.