Nie zabierajcie nam Niani!

2008-11-06 6:00

Jeszcze tylko przez rok Agnieszka Dygant (35 l.) będzie naszą ulubioną nianią Franią Maj.

To naprawdę smutna wiadomość dla fanów pięknej Agnieszki Dygant (35 l.). "Niania" powoli się kończy! Informacja ta tak zdenerwowała widzów, że błagają oni szefów TVN, by serial nigdy nie zszedł z naszych ekranów.

Koniec "Niani" nadciąga nieuchronnie. Za rok popularna telenowela na zawsze zniknie z oferty programowej TVN. Wiadomość strasznie bulwersuje wielbicieli przezabawnej Frani Maj, którą gra Agnieszka Dygant.

- Jestem jej fanką - mówi Marta Jarocka (30 l.) z Białegostoku. - "Niania" bardzo mi się podoba i chcę do końca świata śledzić jej losy - dodaje z pewnością w głosie.

Jednak losy niani Frani są już przesądzone.

- Na wiosnę zobaczymy 8., a jesienią 9. serię "Niani". Bo tylko na tyle sezonów ten serial był zaplanowany - mówi "Super Expressowi" Katarzyna Barylak z TVN-u.

Nadciągający koniec popularnego serialu zasmucił nawet odtwórczynię kultowej postaci.

- Nie chcę tego komentować - mówi Agnieszka Dygant.

"Niania" obecna jest na ekranach od jesieni 2005 roku. Średnio w sobotnie wieczory przed telewizorami zasiada prawie 3 miliony widzów. I chcą nadal zasiadać - bo wszyscy kochają Franię Maj.

Marta Jarocka (30 l.) z Białegostoku:

- Agnieszka Dygant to jedna z moich ulubionych aktorek. Jest sympatyczna i ma piękny uśmiech. Wielka szkoda, że "Niania" wkrótce ma zniknąć z ekranów. Ja, moja rodzina i wielu moich znajomych bardzo chętnie oglądamy ten serial. Co sobotę dostarcza nam doskonałej rozrywki. I chcę, żeby tak było nadal.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki