Do wypadku w Dąbrowie Górniczej doszło we wtorek, 16 sierpnia, około godziny 20. Jadący samochodem dostawczym 36-latek nie zauważył na pasach dwóch kobiet i potrącił je. 64-latka zginęła na miejscu, zaś 59-latka zmarła w szpitalu. Wiadomo, że obie kobiety wracały ze zgromadzenia Świadków Jehowy. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący samochodem dostawczym 36-letni kierowca był trzeźwy. Dokładne okoliczności tego zdarzenia bada teraz policja z Dąbrowy Górniczej.
NIE ŻYJĄ dwie kobiety, które wracały ze zgromadzenia Świadków Jehowy. Śmiertelne potrącenie na pasach!
Dwie kobiety nie żyja, po tym, gdy potrącił je na pasach w Dąbrowie Górniczej kierowca auta dostawczego. Wiadomo, że mężczyzna prowadzący pojazd był trzeźwy. Jak podaje Dziennik Zachodni, 59-latka oraz 64-latka wracały ze zgromadzenia Świadków Jehowy.