Joanna Stanik (22 lata) i Maksymilian Marek (25 lat) zaginęli w Bułgarii. Ślad po nich zaginął. Wiadomo jedynie, że wyjechali w czwartek, w sobotę byli na miejscu. Przyjechali do hotelu Złoty Róg, potem poszli na spotkanie na plaży, a po nim na dyskotekę. Około godziny 2 w nocy wyszli z klubu Muppet i poszli w stronę plaży. Tam ślad się urywa...
Polaków szuka policja i służby dyplomatyczne.
– O zaginięciu dowiedzieliśmy się dopiero w poniedziałek – mówi brat Maksymiliana, Radosław Marek (36 l.) w rozmowie z Faktem – Rezydent zadzwonił do mojej siostry Agnieszki ok. godz. 11 i powiedział, jak wygląda sytuacja. Na początku był szok. Jak mógł zaginąć? Przecież nie pojechał tam sam, tylko w dużej grupie. Proszę o pomoc wszystkie osoby, które mogą coś o nich wiedzieć. Ciągle mamy nadzieję, że będzie dobrze...
Od zaginięcia pary minęło 8 dni.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Czytaj: Barbara Melzer w TWOJA TWARZ BRZMI ZNAJOMO 2 Kim jest uczestniczka show Polsatu?