Nie żyje REMIGIUSZ MUŚ: Świadek katastrofy smoleńskiej. POPEŁNIŁ SAMOBÓJSTWO?

2012-10-28 20:30

Wczoraj w nocy zmarł Remigiusz Muś. Był on świadkiem w sprawie katastrofy smoleńskiej - był na miejscu - 10 kwietnia 2010 roku był na lotnisku w Smoleńsku. Teraz wiadomo, że nie żyje. Przyczyny śmierci nie są jasne, sprawę bada prokuratura.

Remigiusz Muś: NIE ŻYJE. KIM BYŁ? Jaki był jego udział w katastrofie smoleńskiej? >>>

Remigiusz Muś nie żyje - zmarł wczoraj, 27 października w nocy około godziny 23.30. Najprawdopodobniej popełnił samobójstwo - jego zwłoki znalazła żona, a policja wyklucza udział osób trzecich. Remigiusz Muś powiesił się w piwnicy swojego domu na linie żeglarskiej.

Zwłoki chorążego zostały już przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, sekcja odbędzie się jutro.

Dochodzenie w sprawie śmierci świadka katastrofy samolotu prezydenckiego prowadzi prokuratura w Piasecznie.

Czytaj więcej: Katastrofa w Smoleńsku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają