Jak już wcześniej opisywaliśmy, Paulina W. zaginęła 23 października. Jak informowali jej bliscy, dziewczyna miała przyjechać z Łodzi do Turku, gdzie mieszka. Od dnia, w którym zaginęła rodzina nie mogła się z nią skontaktować - jej telefon był wyłączony. Bliscy Pauliny W. apelowali do każdej osoby, które widziały 21-latkę, aby przekazywać informacje rodzinie. - Paulina ma ok. 170 cm wzrostu, ubrana powinna być w ciemnozieloną długą kurtkę, czarne botki na niskim korku, jasną zieloną dużą torbę na bagaż - czytamy na portali turek.net.pl.
Jak ustalił SE.pl, zwłoki dziewczyny zostały odnalezione we wtorek nad ranem, 24 października. 21-latka przyjeżdzała do Łodzi na zaoczne studia, studiowała tam fizjoterapię. Okoliczności jej śmierci nie mają charakteru przestępczego.
Zobacz:Wyjątkowy rodzinny album Magdaleny Żuk. Niepublikowane dotąd zdjęcia!
Przeczytaj też: Śmierć Magdaleny Żuk. To Egipcjanie opóźniają śledztwo!
Polecamy:Nowe fakty ws. Magdaleny Żuk. Jest petycja do Andrzeja Dudy