Zjawisko „mrugania” światłami to od lat znany i powszechnie stosowany zwyczaj. Kierowcy używają go do wzajemnego ostrzegania, dziękowania, przepraszania, a nawet informowania o sytuacjach na drodze. Te różne motywy mają swoje różne konsekwencje.
Wielu kierowców stosuje światła drogowe w celu ostrzeżenia przed patrolami policyjnymi. To może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, takich jak ucieczki przed kontrolą ze względu na nietrzeźwość czy brak uprawnień do prowadzenia pojazdu.
Policja próbuje walczyć z tym zjawiskiem, organizując rozmaite akcje, w tym także coraz częściej stosuje drony.
Wielu kierujących przeżywa duże zaskoczenie, kiedy jadą poprawnie, ale i tak są zatrzymywani przez patrol. Powodem takiej kontroli są właśnie nieodpowiednio używane światła. W takich sytuacjach żadne tłumaczenia, takie jak tik nerwowy czy pomyłka z manetką od wycieraczek, nie mają znaczenia. Wykroczenia są nagrywane, a na filmach można wyraźnie zobaczyć całą sytuację.
Punkty karne i mandaty
Mundurowi traktują takie zachowanie jako wykroczenie zgodnie z art. 97 kodeksu wykroczeń oraz art. 51 ust. 3 Prawa o ruchu drogowym. Za złamanie przepisów dotyczących używania świateł grozi mandat w wysokości 200 złotych oraz 4 punkty karne. Niezależnie od rodzaju świateł, takie naruszenie jest uznawane za wykroczenie. Kierunkowskazy, które używane są do dziękowania lub przepraszania, także są niezgodne z przepisami*.
Funkcjonariusze zalecają, aby zamiast łamać prawo, korzystać z innych gestów, na przykład gestów dłoni.
Policja jednoznacznie podkreśla, że jedyną dopuszczalną sytuacją, w której można użyć świateł w taki sposób w obszarze zabudowanym, jest ostrzeganie kierowców jadących z naprzeciwka przed potencjalnym niebezpieczeństwem na drodze. Przykładowo, można to zrobić w przypadku nagłego pojawienia się na jezdni przeszkody, takiej jak zwierzę lub zniszczenie nawierzchni. W takiej sytuacji używanie świateł jako sygnału ostrzegawczego może pomóc innym kierowcom w szybkim reagowaniu i uniknięciu kolizji albo wypadku.
Oszczędzaj w LINK4 z aplikacją Kasa Wraca
Warto jeździć bezpiecznie i unikać płacenia mandatów. Kluczem do tego może być wyjątkowy moduł nawigacji LINK4 Kasa Wraca. Możesz z nim zarówno oszczędzać, jak i zapewnić sobie bezpieczną podróż. To bezpłatny dodatek do Twojego pakietu OC lub OC/AC w LINK4. Jak działa?
Wykupując ubezpieczenie OC lub OC/AC, uzyskujesz darmowy dostęp do aplikacji z nawigacją samochodową NaviExpert. Do nawigacji dołączony jest moduł LINK4 Kasa Wraca. To właśnie on podczas aktywnego korzystania z map będzie sprawdzał styl Twojej jazdy.
Aplikacja bierze pod uwagę kilka czynników:
- przekroczenia prędkości (liczbę przekroczeń na danym dystansie w terenie zabudowanym i niezabudowanym),
- liczbę gwałtownych przyspieszeń i hamowań, także ich siłę, czas trwania i częstotliwość oraz średni dystans pokonany w ciągu dnia i nocy.
Zasady są proste: ubezpieczyciel wypłaci Ci premię za każdy miesiąc bezpiecznej jazdy. Roczna premia może wynieść nawet 30% wartości zapłaconej składki na ubezpieczenie. Do tej pory łącznie wypłacono kierowcom już prawie 4,6 miliona złotych!
Aby otrzymać nagrodę za bezpieczną jazdę, wystarczy, że przejedziesz samochodem z włączoną nawigacją i modułem LINK4 Kasa Wraca minimum 200 km w miesiącu (w tym czasie uruchamiając aplikację w trakcie co najmniej 5 różnych dni i pokonując danego dnia minimum 10 kilometrów). Każdy, spośród 11 miesięcy analizowanych przez ubezpieczyciela w ciągu roku, jest rozliczany oddzielnie, a zwrot składki jest sumą miesięcznych premii i zostanie wypłacony po zakończeniu polisy.
Dane są bezpieczne
Podczas korzystania z aplikacji LINK4 Kasa Wraca, możesz być spokojny o poufne dane. LINK4 nie przekazuje takich informacji ani policji, ani innym firmom ubezpieczeniowym. Jeśli zdarzy Ci się naruszyć przepisy drogowe, nie zapłacisz też wyższej składki ubezpieczeniowej – po prostu nie otrzymasz nagrody. Program premiuje bezpiecznych kierowców, natomiast nie karze tych, którzy preferują bardziej dynamiczny styl prowadzenia samochodu.
Ubezpieczenie komunikacyjne LINK4 wsparte nowoczesnymi rozwiązaniami telematycznymi jest dostępne u agentów ubezpieczeniowych współpracujących z LINK4, przez telefon (22) 444 44 44 oraz poprzez stronę link4.pl/naviexpert.
Materiał powstał przy współpracy z Grupą PZU.