Adrian W. (13 l). wykradł dostawcze auto z garażu i ruszył na przejażdżkę. Choć ledwo sięgał nogami do pedałów, gnał ile sił. A że samotna zabawa jest nudna, do kabiny zaprosił 17-letnią kuzynkę.W końcu chłopak wylądował w rowie. Widząc, że z pasażerką nie jest najlepiej, uciekł. "Pożyczył" sobie stojący pod kościołem rower i gnał przed siebie. Poobijany daleko nie ujechał, ukradł więc... motocykl. W końcu jednak wpadł w ręce mundurowych. J ego kuzynka wraca do zdrowia w szpitalu.
Niebezpieczny rajd 13-latka
2009-10-24
7:00
Przez całe popołudnie policjanci z Opola Lubelskiego próbowali złapać 13-latka, który szalał po okolicy... fordem transitem ojca!