Niech was piekło pochłonie

2009-12-22 1:20

Na ten wyrok wszyscy poruszeni tragiczną śmiercią Bartusia (†3,5 roku) czekali od dawna! Wczoraj Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w końcu skazał katów niewinnego dzieciątka.

Mariusz Vaćkar (30 l.), który przez kilka dni pastwił się nad Bartkiem powodując, że chłopiec skonał w męczarniach - do końca życia nie wyjdzie z więzienia. Iwona Kwiatkowska (37 l.), wyrodna matka - posiedzi 15 lat za kratami. - Córka powinna dostać 25 lat! - powiedziała babcia Bartusia, Irena Żytyńska.

Wstrząsające zdjęcia, zrobione tuż po męczeńskiej śmierci Bartka, mówią same za siebie. Chłopiec przez 3 dni regularnie był katowany.

Gehenna malca zaczęła się 15 maja 2008 roku. Mariusz Vaćkar wszedł do kuchni, w której Bartuś jadł obiad. Mężczyzna chwycił chłopca i rzucił nim o ścianę. Ale owładniętemu dziką furią Vaćkarowi to nie wystarczało. Bił malca kablem i paskiem do spodni. Potem kopał po całym ciele, bił pięściami po plecach, brzuchu i genitaliach. Najgorsze jest to, że matka Bartusia nie przejmowała się gehenną chłopca. Przez trzy dni patrzyła, jak zmasakrowany synek umiera. Obrażenia były tak rozległe, że dziecko nie mogło jeść i gorączkowało. Życie Bartusia z minuty na minutę gasło.

W końcu, 18 maja bezwzględna matka zawiozła Bartka do szpitala. Niestety, chłopiec zmarł. - Pracuję jako lekarz od 37 lat, ale z takim okrucieństwem jeszcze się nie spotkałem - mówił wtedy Józef Zygmunt (67 l.), lekarz, który przyjmował Bartusia do szpitala w Kamiennej Górze. Wyniki sekcji zwłok były zatrważające! Na ciałku chłopca nie było miejsca bez rany. Miał uraz czaszki, oka, posiniaczony brzuch, nogi, plecy i ręce. Jego jądra były wypełnione krwią, która przelała się tam z pękniętej wątroby i śledziony.

Proces oprawców Bartusia zakończył się wczoraj. Choć Iwona Kwiatkowska była oskarżana o nieudzielenie pomocy chłopcu, to sędzia zmienił kwalifikację i skazał ją za współudział w morderstwie. Kobieta odsiedzi 15 lat. Jej konkubent Mariusz Vaćkar usłyszał wyrok dożywotniego więzienia. Tylko czym jest ta kara wobec nieopisanego bólu i cierpienia dziecka?!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają