Piotr C. prowadzi mały sklepik spożywczy. Sprzedaje w nim także papierosy. Postanowił jednak zarobić trochę nielegalnego grosza i wprowadził do obrotu również papierosy pochodzące z przemytu. Ukrywał je między słoikami z ketchupem i sprzedawał tylko wtajemniczonym klientom. Opakowania różnych marek miały akcyzę zarówno ukraińską, jak i mołdawską.
To nie pierwsze takie wykroczenie Piotra C. Wcześniej męż-czyzna był juz zatrzymywany za handel nielegalnymi papierosami i alkoholem.