Niesiołowski: Opluwacze atakują Wałęsę!

2009-03-31 0:20

Wicemarszałek Sejmu jest wstrząśnięty publikacją książki Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa. Idea i historia". Stefan Niesiołowski oskarża autora o "prostytucję literacką". - Nawet komuniści zachowywali jakieś pozory - grzmi polityk PO.

Publikacja wywołała oburzenie w całej Polsce. Lech Wałęsa zapowiedział nawet, że jeżeli w naszym kraju drukuje się takie oszczerstwa, to on wyjedzie za granicę. Były prezydent chce się wyłączyć z bieżącej debaty politycznej i oddać wszystkie przyznane mu nagrody.

Zdaniem Niesiołowskiego, za publikacją stoi Instytut Pamięci Narodowej. - IPN stał się instytucją polityczną, zakłamaną i szkodliwą dla Polski - podkreślił w programie "Temat dnia" w TVP1

A co na to szef Instytutu? - Książkę wydało niezależne wydawnictwo, w związku z tym nie mogę za nią odpowiadać - tłumaczy szef IPN Janusz Kurtyka.

Kurtyka dodaje, że książka nie była też finansowana przez IPN. Dodatkowo twierdzi, że 24-letni Paweł Zyzak jest zatrudniony w IPN... "przy kserokopiarce".

- Instytut Pamięci Narodowej to szambo, a Kurtyka uprawia coś co jest krętactwem - mówi Niesiołowski. Wicemarszałek proponuje, aby "wymienić kolegium i szefa IPN".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki