Chodzi o sprawę z 2008 roku wtedy na antenie padły sporne słowa odnoszace się do strajków w roku 1970. Zdaniem rozgłośni dowodem na winę Niesiołowskiego jest fakt, że polityk dostał niski wyrok. Audycja została nadana tuż po tym, jak Jarosław Kaczyński (60 l.) sformułował podobne zarzuty przeciwko Niesiołowskiemu z sejmowej mównicy.
- Mogę tu przynieść pewną książkę i troszkę ją poczytamy publicznie. Będzie pan bardzo czerwony. Bo sypać w pierwszym przesłuchaniu w tak haniebny sposób, to naprawdę fatalna sprawa – mówił wtedy prezes PiS.
Przed sądem polityk tłumaczył, że zeznawał w śledztwie, ale nigdy nie powiedział nic, co mogłoby zaszkodzić jego kolegom. Za działalność w niepodleglościowej organizacji został skazany na 7 lat więzienia. Wicemarszałek domaga się od Redemptorystów przeprosin i ok 20 tys. zł odszkodowania. Wyrok ma zapaść 10 listopada.
Niesiołowski procesuje się z Radiem Maryja
2009-10-28
18:00
Trwa proces wicemarszałka Stefana Niesiołowskiego (65 l., PO) z właścicielami Radia Maryja – Warszawską Prowincja Redemptorystów. Chodzi o zarzuty jakie prowadzący audycję wytoczył przeciwko Niesiołowskiemu. Padło wtedy stwierdzenie, że wicemarszałek „zaczął sprzedawać kolegów".