Niesiołowski współpracował z SB?

2008-12-05 9:31

Według dokumentów Służby Bezoieczeństwa, poseł Stefan Niesiołowski współpracował ze śledczymi w sprawie postępowania dotyczącego nielegalnej organizacji "Ruch".

Dziennik "Rzeczpospolita" dotarł do dokumentów, z których wynika, że Niesiołowski zaczął zeznawać w sprawie "Ruchu" już na pierwszym przesłuchaniu. Potem miał ujawnić pseudonimy członków organizacji i zobowiązał się do przekazywania wszelkich infirmacji na ten temat.

Niesiołowski zeznawał, by złagodzić karę więzienia po aresztowaniu w 1970r - twierdzi dziennik. Dostał jednak 7 lat. Sam poseł kilka lat temu w swojej książce "Wysoki brzeg" przyznał, że zeznawał w śledztwie, ale wczoraj na antenie TVN24 podkreślał, że nic nowego nie powiedział. Zaprzeczył też, że chciał w ten sposób dostać mniejszy wyrok.

- To jest informacja nieprawdziwa. Nic wtedy nie mówiłem, dopiero z czasem, gdy esbecy pokazywali mi zeznania moich kolegów i widziałem, że coś wiedzą, to to powtarzałem. Nic ode mnie nie usłyszeli po raz pierwszy - powiedział Niesiołowski w TVN24.

Poseł twierdził również, że swoimi zeznaniami starał się wprowadzić śledczych w błąd. Mówił m.in., że organizacja "Ruch" jest dyskusyjną grupą religijną.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki