Ta akcja jest z pewnością powodem do dumu dla policjantów. Dzięki ich sprawnej i szybkiej interwencji, udało się uratować 30-latka, który poszedł na tory kolejowe w miejscowości Susz i chciał popełnić samobójstwo rzucając się pod pociąg. Sytuację zauważył dyżurny, który natychmiast zadzwonił po policję. Jak się później okazało, mężczyzna chciał odebrać sobie życie, ponieważ nieszczęśliwie się zakochał. Policjanci dosłowie w ostatniej chwili ściągnęli 30-latka z torów - chwilę później za plecami funkcjonariuszy przejechał rozpędzony skład. - Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która przetransportowała mężczyznę do specjalistycznego szpitala. Jak ustalono, 30-latek nieszczęśliwie się zakochał i dlatego chciał odebrać sobie życie. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów nie doszło do tragedii - opisuje policja na swojej stronie internetowej.
Czytaj: Policjanci uratowali tonącego psa [WZRUSZAJĄCE ZDJĘCIE]