Przejeżdżając przez Siedlce, wystarczy włączyć CB-radio i wywołać hasło "Bartek Młynarska", a mężczyzna już pędzi do nadajnika, by udzielać kierującym bezcennych wskazówek. - Znam wszystkie ulice i firmy w Siedlcach - zapewnia mężczyzna. Z jego nadprzyrodzonych umiejętności korzystają nawet policjanci.
- Jestem pełen podziwu dla pana Bartka - mówi podinspektor Marek Myszkiewicz, szef siedleckiej drogówki. - Mężczyzna pomaga nam, gdy dochodzi do wypadków lub kolizji. Dzięki niemu ruch w miejscach karamboli odbywa się sprawniej. Sam nieraz mówię panu Bartkowi, co ma powiedzieć kierowcom o objazdach - dodaje policjant.
Przeczytaj koniecznie: Siedlce: pijaczka połamała pielęgniarkę ciosem karate