Wtorek. Kilka minut przed północą. Z Kancelarii Premiera wychodzi szef rządu Donald Tusk (52 l.); tuż za nim wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna (46 l.) oraz minister sportu Mirosław Drzewiecki (53 l.). Na spotkaniu był też obecny nowy rzecznik rządu Paweł Graś (45 l.), który przyjechał do gmachu w Alejach Ujazdowskich tuż po nagraniu programu w TVN.
Wszyscy politycy opuszczali budynek w znakomitych humorach. Okazało się, że powodem spotkania było objęcie funkcji rzecznika rządu przez Grasia. Szczegóły nocnej narady ujawnił wczoraj w RMF FM minister Drzewiecki.
- Przy okazji na spotkaniu u premiera oglądaliśmy kątem oka mecze. Przy symbolicznej lampce wina - wyznał minister. Jak ocenia pojawienie się w rządzie Grasia? - Jest dobra paka i ludzie, którzy się dobrze znają, rozumieją i naprawdę przyjaźnią, więc na pewno razem będzie fajnie - dodał Drzewiecki. Fajnie... dobre słowo.