Sprawnymi ruchami opróżniał wieszaki z ubrań, głównie sukienek. Wtem w drzwiach okradanego sklepu stanęli policjanci! Rabuś nie stracił zimnej krwi. Zastygł w bezruchu wśród wieszaków, udając sklepowy manekin. Trudno mu było jednak utrzymać równowagę z 2,4 promila alkoholu we krwi. Maciej W. po raz kolejny wylądował w policyjnym areszcie. Do podobnego i równie nieudanego skoku doszło niedawno w Warszawie. Tam mężczyzna przebrany w mini próbował dokonać napadu.
Nowa Sól: Złodziej udawał manekin
2012-08-30
4:00
Maciej W. (23 l.) pod osłoną nocy włamał się do jednego ze sklepów z ubraniami w Nowej Soli (woj. lubuskie). Był to już zresztą trzeci jego skok tego typu. Tym razem 23-latek poprzysiągł sobie, że nie zostanie złapany.