Nowe, estetyczne wydanie PiS

Natomiast na pewno jest to zmiana co najmniej od dwóch lat oczekiwana przez rozczarowanych wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Chyba nikt nie spodziewał się po tej partii takiego politycznego otwarcia, również otwarcia na media. Pytanie, czy przyniesie to PiS zamierzony cel? Faktycznie, część krytyków może uznać, że ta zmiana retoryki jest nie tyle przejawem braku pomysłów i niedociągnięć programowych, ale oznacza sromotną przegraną pewnej linii programowej, którą do tej pory forsowało PiS. Tak czy inaczej mamy do czynienia z końcem agresywnej postawy tej partii w opozycji, agresywnego punktowania wszelakich potknięć rządu. Oglądamy dziś zupełnie inne estetycznie, nowe wydanie PiS. Mam nadzieję, że spowoduje to także polepszenie dialogu z PO, na co, jak sądzę, wielu Polaków czeka. Ale czy przełoży się to na konkretne punkty w sondażach dla partii Jarosława Kaczyńskiego?

Anna Kalczyńska

Dziennikarka TVN 24, prowadzi m.in. magazyn "Polska i świat"