NOWE MARCINKOWO: Wypadek w drodze na targi ptaków. 4 OSOBY NIE ŻYJĄ. Ofiary to HODOWCY GOŁĘBI z Reszla

W niedzielny ranek hodowcy wybrali się na targ gołębi w Olsztynie. Zaplanowali kupno kilku ptasich czempionów i nie chcieli dać się wyprzedzić konkurentom. Kierowca mocno przyciskał pedał gazu, koledzy dyskutowali zapewne o swoich gołębiach.

Od lat byli zapaleńcami i każdy miał sporą hodowlę. Nawet nie zauważyli, że ich samochód na łuku drogi koło Nowego Marcinkowa zjechał na lewy pas. Sekundę później znaleźli się naprzeciw ciężarówki. Nie było szansy na ucieczkę.

Zderzenie corsy z potężną scanią było tak silne, że osobówka w jednej chwili zamieniała się w kłębowisko blach. Wszyscy gołębiarze zginęli na miejscu. Ich ciała zostały tak zmasakrowane, że nadal trwa identyfikacja. Kierowca tira był trzeźwy. Wypadek spowodował utrudnienia w ruchu na krajowej szesnastce aż do godzin popołudniowych.