- Na projekt umowy nanoszone są ostatnie szlify, uzyskiwane są ostatnie zgody - poinformował szef MON Bogdan Klich na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Dodał również, że ostateczna decyzja zapadnie „w ciągu kilkunastu dni”, a w ciągu najbliższego miesiąca samoloty LOT-u zastąpią tupolewy i jaki-40.
Przeczytaj koniecznie: 8-latek z Holandii przeżył katastrofę samolotu w Libii (ZDJĘCIA)
Samoloty Embraer 175 będą czarterowane od linii lotniczych LOT na wyłączność. Maszyny będą w stałej dyspozycji, zostaną przemalowane na barwy narodowe i przystosowane do przewozu ViP-ów. Umowa z największym polskim przewoźnikiem lotniczym zostanie najprawdopodobniej podpisana na 2 lata.
Szykuje się również „rewolucja w kokpitach”. Za sterami maszyn usiądą nie jak do tej pory wojskowi, a cywile – piloci którzy na co dzień latają liniowymi samolotami PLL LOT.
Patrz też: VIP-y dostaną nowe samoloty i cywilnych pilotów. To koniec 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa?
Pozostaje również pytanie co dalej z 36. Specjalnym Półkiem Lotnictwa Transportowego, który istnieje na potrzeby transportu najważniejszych osób w państwie. Teoretycznie jednostka ma jeszcze osiem maszyn. Największa z nich to remontowany Tu-154M – identyczny jak ten, który rozbił się pod Smoleńskiem . Poza tym, w „specpółku” służą cztery Jaki-40, trzy samoloty M-28 Bryza, a także 12 śmigłowców: sześć Mi-8, pięć W-3 Sokół i jeden Bell 412 hp.